Geraniol obecny w olejku geraniowym jest zacnym wsparciem alergika, szczególnie osób z alergią na roztocze kurzu domowego. Mogę śmiało powiedzieć, że jest moim must have z uwagi na alergię i atopię moich dzieci.
Wykazuje bardzo wiele właściwości repelentu. Odpędza komary, kleszcze i muchy, ale przede wszystkim wykazuje zadziwiającą skuteczność w niszczeniu roztoczy kurzu domowego. Niskie dawki geraniolu wykańczają roztocza znacznie skuteczniej niż chemiczne środki w wielokrotnie większych stężeniach.
Dlatego, jeśli zmagasz się z alergią na kurz, geraniol może pomóc, i warto go sobie przetestować.
To nie jest jakiś świeży news, już od paru lat trwają badania nad roztoczobójczymi właściwościami tej substancji, powstały też na jej bazie naturalne w składzie spraye i repelenty do stosowania w alergii.
Nie testowałam gotowców, ale mam swoje własne sposoby na wprowadzanie geraniolu w newralgiczne obszary w domu (jak sypialnia i pokoje dzieci). Tym bardziej, że nie trzeba ani jego wysokich stężeń, ani dużej częstotliwości.
Co to jest geraniol?
Mówiąc po ludzku, jest to substancja obecna w olejkach eterycznych roślin (takich jak m.in. róża, cytryna, pelargonia), o bardzo intensywnym, świeżym, różanym zapachu. Jest popularnym składnikiem kosmetycznym ( kremów, perfum, wód toaletowych, szamponów, dezodorantów, proszków do prania, itp.) i dodatkiem spożywczym. Można go pozyskać np. w procesie destylacji konkretnych roślin. Geraniol jest też produkowany syntetycznie.
Jak działa geraniol?
Szereg badań nad tą substancją ujawnia jej godne podziwu (moim zdaniem) właściwości:
- niezwykła skuteczność w odstraszaniu komarów i kleszczy, much, karaluchów i innych owadów
- duża aktywność przeciwbakteryjna, przeciwnowotworowa, przeciwwirusowa, przeciwgrzybicza ( to bardzo ogólne i gładkie stwierdzenie, ale lektura artykułów naukowych uświadamia, że ta aktywność jest rzeczywiście imponująca i na szeroką skalę)
- neuro – i kardioprotekcja
- działanie antyoksydacyjne (także do wykorzystania w medycynie)
- wzmacnianie skuteczności działania niektórych antybiotyków
- pośród wielu innych – cytotoksyczność w stosunku do roztoczy kurzu domowego.
Jak ja używam geraniolu w swoim domu?
Nie ekstrahuję do swoich celów geraniolu z roślin, tylko po prostu kupuję naturalny olejek geraniowy.
- Dodaję 10 kropelek do atomizera z wodą i spryskuję lekko tekstylia (np. zasłony, materace). Tylko lekko, aby nie były wilgotne, a potem zostawiam do swobodnego odparowania.
- Spryskuję i wycieram ramę łóżka i inne płaskie powierzchnie.
- Kapię 2-3 kropelki na poduszkę albo jakiś ręcznik papierowy obok – szczególnie w katarowych sytuacjach,
- Używam do dyfuzora i do kominków z sojowymi świeczkami, jako sposób na odświeżenie powietrza w pomieszczeniach
- W codziennym praniu – dodaję do płukania (do octu) po kila kropel, aby zapach odstraszał roztocza z naszych poduszek, kołder i pościeli.
Myślę, że moim dzieciom ten właśnie zapach najbardziej będzie kojarzył się z domem, i to mi pasuje.
UWAGA na alergie, zanim zainhalujemy się nadmiernie, dobrze jest sprawdzić, czy nie wystąpi nadwrażliwość (ponieważ to związek lotny, alergia może się objawić jako np.wyprysk kontaktowy). Normalnie, geraniol nie jest szkodliwy i nie ma problemu, jeśli dostanie się na skórę czy do ust.
